Ojjj tak :D kompletnie by nie pasowała moim zdaniem. Za to Blake no aż jestem pod wrażeniem tego co zrobiła ;) Film przepiękny naprawdę <3
ja też :) jestem świeżo po seansie i uważam ,że Blake zagrała dobrze.
Heigl za landrynkowata do takich ról. I nie jest tak zachwycająca jaka powinna być główna bohaterka.
Blake zagrała rewelacyjnie! Jestem pod wrażeniem, bo nie spodziewałam się tego. Ta bijąca od niej mądrość życiowa jeszcze dodawała uroku tej i tak pięknej kobiecie :)
Blake Lively nigdy nie była moją ulubioną aktorką, lub jedną z tych, do których podchodzę z dużym szacunkiem i sentymentem... aż do wczoraj. Jej bezbłędne akcentowanie emocji, wyważone, a jednocześnie pełne strachu, chęci i pasji oczy. Ta rola była jakby stworzona dla niej. Dzięki Fordowi i Lively ten film robi ogromne wrażenie, zresztą jest też dobrze i bez zbędnego nadęcia wyreżyserowany. Całość na 9, chociaż waham się nad 10tką cały czas.
9 albo 10? Porownajmy ten film do "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona". Film mial predyspozycje, azeby zblizyc sie do CPBB, lecz byl po prostu zbyt "ubity", gdyby go troche rozbudowac i zmienic koncowke, moze dalbym 9. Koncowka najbardziej zalosna jaka mogla tylko byc, ot co, bohaterke reanimuja i znow wraca jej smiertelnosc, i para zyje dlugo i szczesliwie... Dla mnie idealna nota to 6, gdyby nie wrocila jej niesmiertelnosc, dalbym 7. Fabula dosyc podobna jak w przypadku CPBB, lecz film 2x gorszy.
kwestia gustu, ja w trakcie całego Benjamina Buttona się śmiałam, bo dla mnie to było tak słabe, że aż nie byłam w stanie 2krotnie wytrwać do końca. Ale tak jak mówię, każdy ma swoje ulubione motywy, dla mnie niech to będzie banał z Adaline, dla Ciebie realizacja CPBB.
Ivoce trafnie to ujełaś, sama po trailerze bardzo chciałam zobacyzć ten film, ale wiemy jak jest często tylko trailer jest dobry... A tu REWELKA! Zdecydowanie Blake jest idealna w tej roli i każdy jej gest, spojrzenie jest bezbłędne otoczone magiczną aurą .... Ahhh i tak nie oddam słowami jej piękna i piękna jakie wniosła do filmu :)
Mam podobne przemyślenia Ivcoe. Czekałam na ten film, choć nie byłam przekonana co do Blake jako głównej bohaterki, ale miło mnie zaskoczyła. Zagrała naprawdę świetnie:)
Haha, dokładnie, Katherine Heigl to pasuje do roli żony farmera, a nie do kogoś, kto musi pokazać subtelność i wyrafinowanie.
Rola tytułowa to strzał w dziesiątkę. Jak dla mnie, Blake Lively podbija notę filmu, który sam w sobie wypada dość średnio,ewentualnie nieźle ;)
Ja mam nieco odmienne zdanie, co prawda nie znam tej aktorki więc ciężko porównać do innych ról ale tutaj strasznie drewnienie zagrała. Nawet mi się nie chce oceniać tego filmu który sam w sobie był niezły tylko za tą role musiałbym zaniżyć:/
Catherine Heigl to świetna aktorka i nie bez powodu zaproponowano jej tę rolę...
Blake pięknie zagrała Adeline ale uważam, że Catherine mogłaby to zrobić równie dobrze!
Ogólnie film był dla mnie bardzo nudny ale zostałam w kinie, żeby zobaczyć jak Blake to 'rozegra' :) Wyglądała zjawiskowo!