a nie wie, gdzie jest. Ona - skandalicznie piekna, wspaniała i dobra. Szkoda, ze takie panny
są tylko wśród syren, tak dalekich od swiata ludzi. W sumie... dla takiej warto sie utopić ;)
Zgadzam się z Tobą całkowicie. Hannah i Hanks byli kapitalni. Świetnie się uzupełniali. A określenie "skandalicznie piękna" bardzo mi się podoba. Daryl wyglądała w "Plusku" bajecznie.
Co do urody Hannah to bym polemizował. Ma dość "końską" twarz.
Ale reszta okay. Film sympatyczny i była tylko jedna wyjątkowo tandetna scena (nawet jak na taką komedię) - mam tu na myśli wykradzenie Syreny z instytutu. Spodziewałem się ogólnie słabego filmu a ogladało się całkiem przyjemnie.
6/10
Wiesz co? Miej sobie takie zdanie, jakie masz. Darylka była PRZEPIĘKNĄ dziewczynką. właściwie wszędzie, gdzie grała. Ale całe szczęście, że masz takie zdanie. Mniej konkurencji będzie wokół tak ładnych dziewczynek. Nie, nie zapytam o Ciebie, buzię i gusta bo nie wypada.
Gdybym miał taką dziewczynę, w zyciu bym od niej nie odszedł. Nie dał odejść jej. Bajeczna. Martin_Eden ma rację, o! :)
Tyle ładnych aktorek, a Ty akurat na Hannę sie zapatrzyłeś... No ale o gustach się nie dyskutuje ;) Kompletnie nie w moim typie więc ustępuję Ci tu pola ;)
Cały świat się nią zachwycał ;)
Ale wiesz - czasy, kiedy ja wariowałem za takimi cudeńkami to dość dawna opowieść. Początkowo z lat, kiedy Darylka grała w BLADYM UCIEKACZU :) :) :)
Po normalnemu - BLADE RUNNER :) :) :)
czyli lata 80te. Człowiek zrobił maturę i zaczął sie interesować. Ją po prostu miło wspominam.
A wiesz, ze potem, w czasach gdy Robbie WILIAMS kręcił teledyski do swoich piosenek, całowała się z nim namiętnie w samochodzie. Stugębne plotki mówiły, ze będą parą, ale jak zwykle to ONA miała pecha. Źle wybierała facetów, a Robbie był młody, piekny i nie finalnie nie zdecydował się na starszą od siebie DARYLL.
Rzuć okiem na FEEL
http://www.youtube.com/watch?v=UOewegX7H-Q
O kurcze, miałem rację że niedaleko od konia stała a teledysku wcześniej nie widziałem choć piosenkę oczywiście kojarzę z radia ;)) W "Blade Runnerze" gdy również za młodziaka oglądałem ten film szczerze mówiąc żadnych emocji u mnie nie wywarła, anie pozytywnych ani negatywnych. No ale tam była nieźle ucharakteryzowana.
Jedna z niewielu ról do której wg mnie pasowała to była ta wredna siksa z KIll Billa. Jako aktorka ok, ale uroda... olaboga, dość toporna :)) Taka deko niemiecka ;)
w ZABIĆ GEJTSA (Kill Bill) to już była STARA BABA, a nie siksa. Wiedziałem, ze napiszesz o Q-niu, jak wrzucę link do teleclipu z końmi. Ale coś... gusta rzecz bezdyskusyjna.Mnie się baaardzo podobała. Tyle, ze wysoka jak diabli, a ja dfość przeciętny. Ale cóż - fajnie zyć kustami i marzeniami.