Zdjęcia zrobił wspaniały Sławomir Idziak. Choćby z tego powodu warto się na niego wybrać.
Ponure zdjęcia Idziaka są największą zaletą tego filmu. Idealnie oddają melancholijny nastrój i oddają atmosferę w sekwencjach snu. Sama historia jednak co najwyżej średnia.